Dbając o swoje nioski, warto zorientować się, jakie premiksy są dla nich najlepsze. Pasza ma ogromny wpływ na jakość produkowanych przez kury jajek. Podobnie jak z ludźmi – to co jemy, ma wpływ na jakość naszego życia, dlatego też w hodowli kur powinniśmy brać pod uwagę najzdrowsze premiksy dla niosek.
Korzyści płynące z premiksów dla niosek
Wśród korzyści płynących z zastosowania premiksów dla niosek można wymienić między innymi poprawę wartości biologicznej białka w paszy. Odpowiednio dobrany premiks zapewnia rozkład składników antyżywieniowych zbóż i pozwala na wykorzystanie fosforu fitynowego pochodzenia zbożowego. To przekłada się na odpowiednią twardość skorupy jaj, oraz zapewnia stosowną barwę żółtka. Zatem, oprócz korzyści płynących ze zwiększenia walorów pożywienia z dodatkiem premiksów, poprawiana jest też wartość wizualna produktów pochodzących od kur.
Czym są premiksy dla niosek?
Premiksy dla niosek to nic innego jak dodatek witaminowy i mineralny, uzupełniony o inne ważne dla zdrowia jaj i kur czynniki biologiczne. Zatem, zawierać mogą także aminokwasy, enzymy, antybiotyki paszowe, probiotyki – na ogół stanowią one niewielką, bo około 0,5-2,5% zawartości paszy. Na rynku obecnie znajduje się wiele tego rodzaju produktów, co stawia kupującego przed sporym dylematem, który produkt będzie dla niego i jego hodowli najlepszy.
Jak dobrać odpowiedni preparat dla hodowli?
Najlepiej nie stawiać na najtańsze produkty, warto dobrze zorientować się, co taki premiks w sobie zawiera, zanim zdecydujemy się na podanie go do paszy naszym nioskom. Najdroższe premiksy też nie muszą być najlepsze – często obie te opcje zamiast spodziewanych korzyści przynoszą za sobą straty. Poszukując odpowiedniego produktu, warto wziąć pod uwagę wymagania naszej hodowli – ile kilogramów paszy w skali czasowej dostarczamy hodowli i jaki procent premiksu powinien być zastosowany. Warto zapoznać się ze składnikami premiksów oraz ich działaniem na korzyść naszych kur. Dla przykładu, dla wielu kupujących zastosowane w premiksie antybiotyki mogą wydawać się zarówno korzystne, jak i niekorzystne. Tymczasem, nie chodzi o samą zawartość, a o jej procent w premiksie. Co za dużo, to nawet świnka nie chce, dlatego warto mieć na uwadze, ile z danych minerałów i innych substancji zastosowano w takim premiksie, by podawać odpowiednio dostosowaną do potrzeb zdrowych kur paszę. W przypadku antybiotyków warto zorientować się, na jak długo pozostaną one w ciele naszych niosek i czy pozostawią ślad swojej obecności w jajkach.
Premiksy z betainą przynoszą więcej korzyści hodowlanych
Premiks zawierający betainę został naukowo udowodniony jako ten, który przynosi szereg dodatkowych korzyści przekładających się na między innymi lepsze wyniki hodowlane, jak i niższe koszty hodowli. Zdecydowanie, przy wyborze premiksu, warto postawić na ten, który jest droższy, ale zawiera betainę, ponieważ w dłuższym okresie pozwoli nam oszczędzić na hodowli, zmaksymalizować zyski i nie przyniesie strat, ponieważ jest całkowicie bezpieczny dla niosek.
Najnowsze komentarze